Równoważenie interesów twórców treści i firm AI to skomplikowana sprawa.
Twórcy treści są zaniepokojeni wykorzystaniem ich materiałów do szkolenia sztucznej inteligencji, po rozpoczęciu konsultacji rządowych, które według niektórych wydają się faworyzować firmy AI.
Rząd twierdzi, że konsultacje mają na celu poprawę jasności prawnej dla sektorów kreatywnych i AI w kwestii, jak materiały chronione prawem autorskim są wykorzystywane w szkoleniu modeli.
Propozycje, jak twierdzą ustawodawcy, mają być uczciwe, dając twórcom większą kontrolę nad tym, jak ich materiały są wykorzystywane przez developerów AI, zwiększając ich zdolność do otrzymywania wynagrodzenia za ich użycie, jednocześnie dając developerom AI szeroki dostęp do materiałów do szkolenia modeli.
Podobnie, plany mają na celu zapewnienie większej przejrzystości wśród firm AI w zakresie danych używanych do szkolenia modeli AI, a także tego, jak oznaczane są treści generowane przez AI.
„Przedstawiamy zrównoważony pakiet propozycji, aby rozwiązać niepewność dotyczącą tego, jak prawo autorskie odnosi się do AI, abyśmy mogli napędzać dalszy wzrost w sektorze AI i branżach kreatywnych, co pomoże zrealizować naszą misję najwyższego trwałego wzrostu w G7 w ramach naszego Planu na Zmiany” — powiedział sekretarz stanu ds. nauki, innowacji i technologii Peter Kyle.
„Chodzi tu o partnerstwo: równoważenie silnej ochrony dla twórców przy jednoczesnym usuwaniu barier dla innowacji AI; oraz współpracę między rządem a sektorami przemysłu, aby to osiągnąć.”
Ale równoważenie potrzeb twórców i firm AI to trudna linia do przejścia, a wielu obserwatorów branży i twórców jest sceptycznych.
„Wynik prawdopodobnie będzie zależał od dopracowania szczegółów i tego, czy ministrowie potrafią znaleźć odpowiednią równowagę” — powiedział Matthew Sinclair, starszy dyrektor Stowarzyszenia Przemysłu Komputerowego i Komunikacyjnego (CCIA).
„W szczególności, kluczowe będzie zapewnienie, że wymagania dotyczące przejrzystości są realistyczne i nie zmuszają deweloperów AI do kompromitowania swojej pracy poprzez ujawnianie tajemnic handlowych i wysoce wrażliwych informacji, które mogłyby zagrozić bezpieczeństwu i ochronie ich modeli.”
Biorąc pod uwagę długotrwałe problemy związane z wykorzystaniem materiałów chronionych prawem autorskim w szkoleniu AI, twórcy są zaniepokojeni. Wcześniej w tym tygodniu, seria wydawców i grup autorów uruchomiła Koalicję Praw Twórczych w AI, wzywając do wypłaty tantiem twórcom tekstów, dźwięków lub wideo wykorzystywanych do szkolenia modeli AI.
„Jesteśmy chętni do rozwoju dynamicznego rynku licencjonowania i wspierania sektorów, które polegają na nas dla swojej przyszłej pomyślności, ale możemy to zrobić tylko z solidnym systemem praw autorskich, który zachowuje nasze wyłączne prawa do kontrolowania naszych dzieł i tym samym działa jako zabezpieczenie przed nadużyciami” — powiedziała koalicja.
Amanda Brock, CEO OpenUK, zwraca uwagę, że 10-tygodniowy okres konsultacji i wdrożenia przesuwa jakąkolwiek decyzję na przyszły rok. Dodała, że inne kraje od jakiegoś czasu mają jasność co do wyjątków dotyczących dozwolonego użytku w szkoleniu AI i doświadczyły wzrostu w swoich branżach AI w wyniku tego.
Brock ostrzegła również, że równoważenie interesów twórców i przemysłu AI jest łatwiejsze do powiedzenia niż do zrobienia.
„Każda decyzja o wymaganiu opłat licencyjnych lub tantiem za wykorzystanie danych jako wynik konsultacji nieuchronnie stawia innowacje AI w Wielkiej Brytanii w niekorzystnej sytuacji,” powiedziała.
„Wynik konsultacji jest przewidywalny, a fakty się nie zmieniają. Istnieje bezpośredni konflikt między interesami tych konkurujących sektorów.”
Brock zauważyła, że modele licencyjne lub tantiemowe nigdy nie będą długoterminowym rozwiązaniem i stanowią jedynie tymczasowe rozwiązanie.
„Podobnie jak umowy dotyczące łączenia stron internetowych używane na początku lat 2000 szybko stały się przestarzałe z powodu technologii, licencjonowanie treści zawsze będzie hamować innowacje w świecie AI” — powiedziała. „W najlepszym wypadku umożliwi to kilku dużym firmom, które mają środki na zawieranie umów licencyjnych, współpracę z nimi.”
Czytaj też:
- Użytkownik zaktualizował Windows 10 i zobaczył blue screena (treść partnera)
- Przedsiębiorstwa zwiększają inwestycje w prywatne systemy AI