Zaledwie kilka dni po pełnym wydaniu modelu o1 OpenAI, pracownik firmy twierdzi, że firma osiągnęła sztuczną ogólną inteligencję (AGI).
„Moim zdaniem,” napisał pracownik OpenAI Vahid Kazemi w poście na X-dawniej-Twitterze, „już osiągnęliśmy AGI i jest to jeszcze bardziej oczywiste z O1.”
Jeśli spodziewałeś się dość dużego zastrzeżenia, to się nie myliłeś.
„Nie osiągnęliśmy 'lepszego niż jakikolwiek człowiek w jakimkolwiek zadaniu’,” kontynuował, „ale to, co mamy, to 'lepsze niż większość ludzi w większości zadań’.”
Krytycy zauważą, że Kazemi korzysta z wygodnej i niekonwencjonalnej definicji AGI. Nie twierdzi, że AI firmy jest bardziej skuteczna niż osoba z wiedzą lub umiejętnościami w danym zadaniu, ale że potrafi wykonywać tak różnorodne zadania — nawet jeśli końcowy wynik jest wątpliwy — że żaden człowiek nie może konkurować z samą szerokością.
Członek zespołu technicznego firmy, Kazemi, zastanawiał się nad naturą LLM i czy po prostu „podążają za przepisem”.
„Niektórzy mówią, że LLM potrafią tylko podążać za przepisem,” napisał. „Po pierwsze, nikt nie może naprawdę wyjaśnić, czego może nauczyć się głęboka sieć neuronowa z bilionem parametrów. Ale nawet jeśli w to wierzysz, cała metoda naukowa może być podsumowana jako przepis: obserwuj, stawiaj hipotezy i weryfikuj.”
Chociaż to brzmi nieco defensywnie, to również dotyka sedna publicznego podejścia OpenAI: że po prostu wlewając coraz więcej danych i mocy obliczeniowej do istniejących systemów uczenia maszynowego, ostatecznie osiągnie się inteligencję na poziomie ludzkim.
„Dobrzy naukowcy mogą tworzyć lepsze hipotezy na podstawie swojej intuicji, ale ta intuicja sama w sobie została zbudowana przez wiele prób i błędów,” kontynuował Kazemi. „Nie ma nic, czego nie można nauczyć się na podstawie przykładów.”
Warto zauważyć, że ta wiadomość pojawiła się tuż po tym, jak pojawiły się informacje, że OpenAI usunęło „AGI” z warunków umowy z Microsoftem, więc implikacje biznesowe tego twierdzenia są niejasne.
Jedno jest pewne: jeszcze nie widzieliśmy AI, która mogłaby konkurować na rynku pracy z ludzkim pracownikiem w jakikolwiek poważny i ogólny sposób. Jeśli to się stanie, Kazemi i jemu podobni przyciągną naszą uwagę.